czyli Krzysiowe Hotwheelsy ;)
Uzbrojone oko towarzyszy mi od najmłodszych lat. Najpierw były to po prostu okulary korekcyjne, później mikroskop i lornetka, a skończyło się na aparacie fotograficznym ;) http://www.slubnie.mborowski.pl/
niedziela, 16 stycznia 2011
czwartek, 6 stycznia 2011
Ciemno, zimno, radioaktywnie, czyli dobry klimat ;)
Opierdzielam się z obróbką zdjęć z pleneru Pozytywa i wcale się tego nie wstydzę. Po raz kolejny pochłonął mnie postapokaliptyczny świat moskiewskiego metra:) O tak! Opisywał nie będę, odsyłam choćby do Wikipedii, ale szczerze polecam - 1000 stron brutalnej uciechy.
Początkowo wymyśliłem dość ciekawy (moim zdaniem) setup oświetleniowy, ale okazało się, że mam za mały pokój aby się rozstawić, więc poszedłem w minimalizm.
Początkowo wymyśliłem dość ciekawy (moim zdaniem) setup oświetleniowy, ale okazało się, że mam za mały pokój aby się rozstawić, więc poszedłem w minimalizm.
Subskrybuj:
Posty (Atom)