środa, 22 grudnia 2010

Piękny, mroźny poranek

Cudowna szadź o poranku wyciągnęła mnie na spacer, było rześko :D















poniedziałek, 20 grudnia 2010

Po-zytywnie Po-plenerowo-zajawka

Odbębnione można by rzec:)
Trochę się z motyką na księżyc porwałem, ale jakoś poszło.
Śmiechu było co niemiara, słowa-klucze:
- placki w pizzeri
- MotoMoto
- Uroczy Krzyś
- Tajna akcja Martyny

Zdjęcie jedno, nie wiem kiedy więcej, książeczkę pan kurier dziś przywiózł i pewnie wieczorami będę zwiedzał mroczne zakamarki rosyjskiego metra...Metra 2034 :)

piątek, 10 grudnia 2010

Stopka ;/

Bleee... broniłem się 4 lata-stopka do zdjęć. Nie lubię, tzn. lubię podziwiać dobrze zrobione logo-stopki u innych, sam nigdy nie czułem potrzeby posiadania takowej, pewnie dlatego, że jeszcze nikt mojego zdjęcia nie ukradł;)
W wielkich bólach się zrodziła, ponoć zbyt męska (czytaj za prosta), ale ja właśnie taką chciałem-lekko ascetyczną.
Może nie ideał, ale lepszej jak na razie nie potrzebuję.

Co najważniejsze! Stopka nie powstała bez powodu. Impulsem jest nadciągający wielkimi krokami fotograficzny plener w Czaplinku:) Tak, tak, do mojej wsi zjedzie śmietanka fotograficzna z Piły, Wałcza i okolic. Łącznie 9 modelek, 3 wizażystki i 16 fotografów przez 2 dni, oj będzie się działo!
Czaplinku, szykuj się na inwazję artystyczną 18 i 19 grudnia! :D




środa, 8 grudnia 2010

Przez okno: zima

Jako, że pracę w 90% wykonuję w domu to mam chwilę czasu, żeby przez okno popatrzeć:)
Postanowiłem pokazać zimę z okien mych, w dodatku w stylu obcym dla mnie. A co to za styl?? Nie wiem, po prostu chciałem zrobić zdjęcia z innego punktu widzenia niż odbieram rzeczywistość na co dzień. Szczerze przyznam, że podobają mi się te klatki. Obróbka lekko niechlujna-nie chciało mi się dłubać w szczegółach.

Normalna kładka

Wypatrzona po drodze do pracy.
Niby zwykła kładka, ale w zaistniałych warunkach meteorologicznych wygląda jakoś inaczej :)